Szczęśliwa siódemka - trzecie notowanie

Witam wszystkich szanownie czytających w trzecim już notowaniu Szczęśliwej siódemki. Tym razem nie witam sama, lecz z dzielnym typewriterem - mentalną siostrą. W tym dwutygodniu miałam znowu problem z za małą liczbą miejsc, a za dużą liczbą świetnych grafik, swoją drogą w tym tygodniu po raz kolejny wyróżniłam dwa razy jedną osóbkę. Więc po małych kłótniach mentalnych - i niementalnych też - zapraszam was do przeczytania najnowszego notowania.

1. Kawa007

Pierwszą wyróżnioną w tym tygodniu jest Kawa. Za pracę nie mały szacun, bo jest to prawdopodobnie najlepsza twoja praca do tej pory. Naprawdę cudownie wykonane spodnie i włosy. W twarzy mogę rozpoznać (ja, nie siostra) Keirę Knightly. Na pewno mogłabyś popracować więcej nad futrem, no i oczywiście tłem, bo takiej jakości grafika - nie oszukujmy się - nie zasługuje na tło z rozmytego zdjęcia. Poza tym zdecydowanie poleciłabym nieco więcej pracy nad szalikiem, nie jest zaznaczone gdzie nakłada się na siebie kolejna fala materiału. I na tym kończymy wywód przy pierwszym punkcie.

2. Liliana2511

Muszę przyznać, że odkąd Liliana została sczyszczona przez Anonima nie może się zatrzymać w rozwoju (oczywiście graficznym). Praca zdecydowanie wybija się dość nietypową zastosowaną techniką. Za największy plus uważam bluzkę i włosy. Ganię niesamowicie za schrzanioną spódnicę. Rozumiem zamiary odwzorowania welwetu (kom. typewritera - mi trochę przypomina połączenie skóry, plastiku i metalu, ale ja za dużo czasu wśród materiałów spędzam, więc przewrażliwiona jestem :D ), ale coś tutaj nie wyszło. Przypomina mi to nieco z wyglądu moją kamizelkę futrzaka. Poza tym jeszcze ganię cię za bransoletki. Po pierwsze wyglądają jak jedna bransoletka, po drugie nie przemawia do mnie tak minimalistyczny gradient. I co się stało z drugą rekę. No really?

3. K.A.T.I.E.

Trzecią wyróżnioną w tym dwutygodniu jest Migonetta. Bardzo pochwalam za powrót do techniki mocnych cieni i kontrastów. Jest to zdecydowanie taka twoja charakterystyczna cecha - umiejscowienie cieni i ich przezroczystość wyglądają cały czas na jedno kopyto (to komplement). Jestem rozkochana w marynarce i teksturze jeansu. Nie jestem do końca przekonana co do włosów, wydaje mi się, że ombre powinno mieć nieco delikatniejsze przejścia. +30 do szacunku za tło. Naprawdę bajeczne. Zganiam cię za nogi, naprawdę wyglądają dość przerażająco. Myślę, że to wina nie do końca dopasowanych cieni, podobnie sprawa ma się z nadgarstkami. Wyglądają jak usmarowane kredą.

4. 4EverYou

Nie wiem czy to wina komputera, ale cały obraz jest lekko rozmyty, jakby był zapisany w jpg. Jestem zdecydowaną fanką zastosowania wzorów (kom. typewritera - a ja skarpetek). Widzę, że tło zostało bardzo, bardzo zubożone. No serio? Czarne ściany, na których nie ma ani rozjaśnienia, ani przyciemnienia? Who cares! Podłoga może być rozświetlona jak wilgotne kamienie w słoneczny dzień. Mam poza tym takie pytanie czysto fizyczne - skąd wyrastają rośliny? Z buta? Z krzesła? Obawiam się, że jest to pytanie równe pytaniu o czarne dziury w kosmosie - mamy jedną z tyłu swoją drogą. Swoją drogą ja też kocham buty i skarpetki. Naprawdę są śliczne.

5. K.A.T.I.E.

Powiem szczerze, że nie chciałam cię wyróżnić po raz drugi, bo grafika, o ile dobra warsztatowo, o tyle kuleje przy kompozycji i twarzy. W ogóle masz rozbieg jak biedronka - do świąt ponad miesiąc, a ty już wystawiasz Mikołaja. Ale rozumiem, klienci - oni są nieogarnialni. Warsztatowo na pewno chwalę za czapkę i włosy. Najwyższa jakość, normalnie nie ma co. Nie podoba mi się jednak twarz. Może to być wina klienta, ale twarz wygląda jak jedna z wybotoksowanych bohaterek "Mody na sukces". Bardzo podoba mi się sukienka, która mimo lekkich, wręcz minimalistycznych cieniowań wygląda czarująco.

6. SuperNicole0001

Nicoleko, wiesz, że ja do twojej grafiki mam niesamowity szacunek (jeżeli w ogóle mam jakiś szacunek do grafik), ale masz ode mnie ochrzan. I nie ukrywaj, że nie wiesz, że za twarz! Kurcze, czemu ty zawsze tworzysz twarze, które wyglądają jak maski? Widzę tyle w tobie wypracowanego warsztatu, a ty tutaj walisz takie maski. No foczki płaczą. Jeszcze masz ode mnie ochrzan za tło. Rozumiem, że podoba się zdjęcie (swoją drogą jest to screen z gry), ale możesz je przerobić. Przecież ja znam twoje możliwości, które pokazałaś przy okazji tworzenia grafiki dla Ciekawszego Stardoll. Za to niesamowicie cię wychwalam za łapki, szyję, teksturę jeansu i sweter. Kurcze, ja w tobie widzę taki potencjał, a ty w tła zdjęcia wklejasz.

7. asia01

Aśka, przyznam ci, że ta grafika ma jeden, ale bardzo poważny minus, który wyraziłam już na fanpageu bazy. Twarz wygląda jak siostra Voldemorta. Moje rady: ciemniejsze dziurki w nosie i ciemniejsze brwi. Kurtka - mistrzostwo. Zresztą podobnie jak bluzka i włosy. Szacun to u mnie masz. Nie będę gadać za dużo, może jeszcze sypnę, że fotel można było lepiej zrobić. A za szwy w spodniach to pewnie masz jeszcze szacun u mojego typewritera (kom. typewritera - masz i to duży!). 

-------------------------

Jak widzicie kolejny raz widzimy te same osoby w szczęśliwej siódemce. Mam takie życzenie, żeby w przyszłym dwutygodniu pojawiły się nowi wyróżnieni. Rada? Pracuj, pracuj, pracuj. I nie wywalaj prac do kosza. Gratuluję tym, którzy w tym dwutygodniu pojawili się w notowaniu i tym , którzy pojawili się podwójnie, podwójnie gratuluję.

Czy zgadzacie się w tym notowaniu z moimi ocenami? Zauważyliście, że w tym tygodniu bardziej posypałam hejtem? Sami się prosiliście o dłuższe opisy to macie (kom. typewritera - tylko ja muszę cierpieć).

Buziaczki. Do za dwa tygodnie.